Skoro dostąpiliśmy miłosierdzia

Miłosierdzie jest jednym z tych haseł, do których można się łatwo przyzwyczaić. Tak często je słyszymy w Kościele. Jednak miłosierdzie jest jednym z filarów naszej wiary. Nasz Bóg jest miłosierny! Jest SAMYM MIŁOSIERDZIEM.

Trwa właśnie 79. Tydzień Miłosierdzia. Towarzyszy mu hasło wypowiedziane przez papieża Franciszka: „Skoro dostąpiliśmy miłosierdzia, stańmy się miłosierni”. A dostąpiliśmy? I to jak! Tylko, czy sobie z tego zdajemy sprawę? Czy o tym pamiętamy? Warto sobie to odświeżyć, bo to może odmienić przeżywanie naszej wiary.

Miłosierdzia można doświadczyć na wiele sposobów. Grypa ostatnio rozłożyła całą moją rodzinkę. Poratowali nas znajomi zakupami w aptece i spożywczaku. Kwiatami i telefonami z pytaniem, czy czegoś nie potrzebujemy. To było przemiłe. To było miłosierdzie.

Miałam kiedyś doświadczenie swojej grzeszności (kiedy wydawało mi się, że jest ze mną bardzo ok). To co nie pozwoliło mi wpaść wtedy w rozpacz po tym odkryciu, to właśnie Boże Miłosierdzie. To, że Bóg mnie taką kocha, że On mi to przebacza. Wszystko, totalnie. Mogę zacząć z Nim od nowa.

Każdy z nas potrzebuje miłosierdzia. Bóg jest w jego rozdawaniu go taki hojny. Każda z nas z pewnością doświadczyła tego wielokrotnie przez Boskie lub ludzkie działanie. Tak więc, „skoro dostąpiliśmy miłosierdzia, stańmy się miłosierni”.

Chcę Cię w tym tygodniu zachęcić do modlitwy do Ducha Świętego, aby obdarzył nas uBOGAcONE swoją łaską, otworzył nam oczy i serce na tych, którzy potrzebują naszej miłosiernej miłości, dobrego słowa, modlitwy, wsparcia.

Kasia wielokrotnie nas do tego zachęca: uBOGAcONA jest wezwana do uBOGAcania. „Skoro dostąpiliśmy miłosierdzia, stańmy się miłosierni”.

Marysia