top of page

Pamiętaj, serce moje… o tym, co najważniejsze. Znaczenie pamięci

Niedawno w proponowanej składance odtworzyła się mi piosenka, której dawno nie słyszałam i o której istnieniu trochę zapomniałam. A jakiś czas temu śpiewałam ją niemal codziennie - przy usypianiu dziecka. Zatrzymałam się.


Zaskoczyło mnie, jak wiele może wrócić w jednej chwili. To, co wtedy czułam. Jak byłam zmęczona, pełna niepewności. Jak wszystko było nowe, zachwycające i nieco przytłaczające. Ciekawe, że na co dzień już zupełnie o tym nie myślę...


Zaczęłam myśleć: co moje serce pamięta, a co z biegiem dni zapomina? Czy to, co naprawdę ważne, ma w nim swoje miejsce — czy tylko przemyka bokiem?

Bo przecież… tak łatwo zgubić to, co najcenniejsze. Może są takie sprawy, o których dobrze by było znów sobie przypomnieć?




Serce i pamięć w Biblii – „Pamiętaj, Izraelu…”


W tradycji Izraela pamięć nie była jedynie czynnością umysłu; była aktem duchowym i moralnym. Pamiętanie oznaczało wierność, odpowiedź, działanie. Zapomnienie – odwrócenie się od Boga.


Wiele przykładów znajdziemy chociażby w Księdze Powtórzonego Prawa:

Będziesz pamiętał o dniu, w którym wyszedłeś z ziemi egipskiej, z domu niewoli. (Pwt 16,3)
Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu. Przywiążesz je do twojej ręki jako znak. Niech one ci będą ozdobą przed oczami. Wypisz je na odrzwiach swojego domu i na twoich bramach. (Pwt 6,6-9)

Żydzi mają obowiązek pamiętać. Całe święta żydowskie są zbudowane wokół aktu pamięci. Na przykład podczas Paschy jednym z centralnych elementów celebracji jest to, że ojciec lub prowadzący opowiada dzieciom historię wyjścia Izraelitów z Egiptu.


To opowiadanie odbywa się na podstawie Hagady, czyli specjalnej księgi, która zawiera teksty, modlitwy, pytania i komentarze związane z tą nocą. Nie chodzi jednak po prostu o wspominanie i opowiadanie odległych w czasie historii. Pamiętanie o tym, co Bóg uczynił sprawia, że my też bierzemy w tym udział. Dlatego w Hagadzie pojawia się zdanie:

„W każdym pokoleniu człowiek powinien patrzeć na siebie tak, jakby sam wyszedł z Egiptu.”

Pamięć jako tożsamość – głos Jana Pawła II


Czy pamięć jest tylko braniem udziału w historii narodu, czy jednak możemy odnieść to także do życia jednostki? Przypatrzmy się na chwilę temu, co mówił bardzo ceniony przez nas święty - Jan Paweł II. A był to dla niego temat istotny - nie bez powodu poświęcił mu całą książkę - „Pamięć i tożsamość”, ostatnie dzieło wydane przed jego śmiercią.

„Pamięć jest tą siłą, która tworzy tożsamość istnień ludzkich, zarówno na płaszczyźnie osobowej, jak i zbiorowej. Przez pamięć bowiem w psychice osoby tworzy się poniekąd i krystalizuje poczucie tożsamości”.

Papież w swojej książce zwraca uwagę, że narody, które pielęgnują pamięć o swojej historii, są silniejsze duchowo i moralnie. Widać to dobrze na przykładzie totalitaryzmów XX wieku, które chciały wymazać pamięć i stworzyć nowego człowieka, bez Boga i bez korzeni. Pamięć jest ważna, także o złu - która nie może prowadzić do nienawiści, ale musi być przestrogą.


Chrześcijaństwo jest religią pamiętania nawet bardziej niż judaizm. To czyńcie na moją pamiątkę!” (Łk 22,19). Eucharystia jest żywą pamiątką ofiary Chrystusa. Powtarzając Jego słowa i gesty, jesteśmy włączeni w Jego ofiarę - teraz. Buduje się nasza tożsamość jako dzieci Bożych, najcenniejszych w Jego oczach.



Psychologia serca – dlaczego warto pamiętać dobre słowa?


Czytając te rozważania, może się w głowie pojawić pytanie: czy wiedza z zakresu psychologii i neurologii potwierdza te kulturowe i filozoficzne intuicje? Czy faktycznie pamięć jest tak istotna?


To, co przechowujemy w naszej pamięci – świadomie lub nie – realnie wpływa na nasze decyzje, emocje, relacje, a nawet… zdrowie. I nauka ma na to dowody.


Pamięć wpływa na to, kim się stajemy


Psychologowie poznawczy mówią, że to, co zapamiętujemy o sobie i swoim życiu, tworzy coś w rodzaju wewnętrznej narracji – naszej „autobiografii”. Badania pokazują, że osoby, które pamiętają także dobre rzeczy z przeszłości, mają większą odporność psychiczną i poczucie sensu. Nawet w trudnych okresach widzą, że w ich historii jest także światło.


Jeśli ktoś traci pamięć (np. w chorobie Alzheimera), traci też poczucie tożsamości! Może nie rozpoznać siebie w lustrze, nie wiedzieć, kim jest.


Zapamiętywane zdania zmieniają nas


Niektóre zdania potrafią „osiedlić się” w naszej pamięci na dobre – jak motto, fragment piosenki, czyjeś słowa. Neurolodzy twierdzą, że regularne przypominanie sobie znaczących słów aktywuje te same obszary mózgu, co ich pierwotne doświadczenie. To dlatego zdanie zapisane na karteczce czy na tapecie telefonu może faktycznie wzmacniać nasze przekonania, zmieniać postawę i pomagać w trudnych chwilach. Badania pokazują, że osoby z „wewnętrznymi cytatami-motywatorami” szybciej się podnoszą po porażkach. Z czasem Twój mózg uczy się automatycznie reagować zgodnie z tym, co pamiętasz.


Pamięć emocjonalna i zmysłowa


Może znasz takie uczucie: zapach, który nagle przywołuje wspomnienie sprzed lat. To zjawisko to tzw. pamięć zmysłowa – bardzo mocna, bo zapisana głęboko w strukturach mózgu (ciało migdałowate i hipokamp). Badania pokazują, że zmysłowe wspomnienia mogą zmieniać nawet nasze samopoczucie fizyczne – obniżać napięcie albo przywracać spokój.


Pamiętaj, serce moje


Nie musisz pamiętać wszystkiego. Nie o to chodzi. Ale warto pielęgnować to, co przywraca ci sens, buduje Twoją tożsamość, przynosi pokój.


Nie trzeba wiele - wystarczy chwila. Jedna melodia, jedno zdanie, jeden zapach. I serce wie, czemu ma wierzyć.


Może dziś chcesz powtórzyć sobie cicho:

„Pamiętaj, serce moje... o wszystkim, co Bóg Ci uczynił.”


Może okaże się, że jest tego więcej, niż Ci się wydaje.



Spodobał Ci się ten temat?

My bardzo go lubimy i często poruszamy! Zapisz się do uBOGAconego newslettera, by dołączyć do wyjątkowego wyzwania Pamiętaj, serce moje. 7 dni ze Słowem, które możesz zrealizować w dowolnym momencie!


Co jeszcze pomoże Ci pamiętać?





Comments


© 2025 Fundacja uBOGAcONA

bottom of page