Początek roku przynosi nową siłę do działania, wielkie plany i mocne postanowienia, jak będziemy organizować sobie życie. Ale... co w sytuacji, kiedy zderzysz się ze zwykłą, codzienną rzeczywistością i okaże się, że niektóre kartki Twojego Planera lub Formatnika pozostaną puste? Mamy dla Ciebie 3 rozwiązania na to, by niezapełnione strony nie psuły Ci przyjemności planowania. Uwaga, na końcu BONUS!
Żywy kontakt ze Słowem
Skseruj stronę Pisma Świętego i wklej do Planera lub Formatnika. Będzie jeszcze bardziej wypełniony Słowem, które przy codziennym przeglądaniu będzie mogło działać w Twoim sercu. A Ty możesz zakreślać, rysować, notować - bez obaw o uszkodzenie Twojej Biblii!
Specjalna patronka
Wybierz sobie patronkę Twoich pustych stron. Jeśli miałaś chore dzieci, to może będzie to na przykład bł. Mama Róża? Wklej jej obrazek. Wpisz myśli. Przeznacz to miejsce na modlitwę przez jej wstawiennictwo. Poszukaj informacji o tej świętej i napisz, co w jej życiu Cię porusza.
Jako alternatywę, możesz tez wklejać obrazki z wizerunkami świętych, które gdzieś tułają się po domu i wykorzystać ten czas jako zachętę do modlitwy za ich pośrednictwem.
Puste strony - przestrzeń na cytaty
Wykorzystaj strony, których nie udało Ci się zapełnić na bieżąco, jako miejsce na kolorowe karteczki ze słowami z Pisma, które chcesz znać na pamięć. Takie podejście pomoże Ci też zmienić perspektywę patrzenia na puste kartki - to już nie będzie przypomnienie o tym, że organizacja znów nie wyszła, lecz szansa na zachowanie w sercu Słowa Boga. Zobaczysz, jak taki duchowy oręż może zmienić Twoje życie!
Chcesz więcej takich pomysłów? Obejrzyj naszą rolkę, w której znajdziesz jeszcze 3 podobne inspiracje! A jaki jest Twój sposób na puste strony?
Comments